fot. Michalina Zotov
fot. Michalina Zotov

Michalina Zotov - aktywnie w Skierdach i Trzcianach - ok. 3-4 km

Powiat Legionowski jest pełen ciekawych atrakcji. Przedstawię dziś wycieczkę, z której warto skorzystać, szczególnie jeśli zamierzacie przyjechać tu niedługo, albo nawet jeśli tu mieszkacie! Trasa, która moim zdaniem jest najciekawsza, bo zwykle nią podróżuję, idzie przez Skierdy i Trzciany. Ja najczęściej chodzę tam na piechotę. Tak jest zdrowo i dobrze dla Ziemi! Uwielbiam podróżować nią zarówno latem jak i zimą.

Cała wycieczka zaczyna się w Leśniczówce w Skierdach. Jest to szkółka leśna, która moim zdaniem jest super rozwiązaniem dla rodzin z dziećmi. Jak byłam młodsza, przychodziłam tam na wycieczki szkolne. Mieliśmy bardzo fajnie poprowadzone warsztaty, później pan leśniczy zabierał nas do lasu i opowiadał o przyrodzie, a na koniec robiliśmy ognisko! Nie dość, że jest to super zabawa, to jeszcze można się wielen nauczyć.

Po wyjściu ze szkółki warto skręcić w stronę lasu, są tam przepiękne widoki i oddzielna ścieżka dla pieszych. Chodzę tam często, żeby się uspokoić i odpocząć. Jeśli potrzebujecie częstych przerw, nie ma problemu! Stoją tam ławki, gdzie możecie spokojnie usiąść i na przykład coś przekąsić ;).

Idąc dalej wzdłuż drogi, dojdziemy w końcu do Trzcian. Jak przejdziemy przez nieduże wydmy, to dojdziemy na małą, ale za to pełną atrakcji żwirownię. Tam dopiero zaczyna się zabawa! Latem można rozłożyć się na plaży i wykąpać się w całkiem ciepłej wodzie, a później, żeby się rozgrzać, pograć w siatkówkę. Nie zapomnijcie zabrać ze sobą piłki, chociaż jest szansa, że będziecie mogli poznać tam dużo fajnych ludzi i dołączyć się do nich ;).

Jeśli jednak wolicie aktywniej spędzić ten dzień, to serdecznie polecam wam wake’a, który znajduję się dosłownie kawałek dalej (na pewno zobaczycie go już z plaży). Jest to moim zdaniem najlepsza forma rozrywki latem w mojej okolicy. Można zarezerwować sobie godzinną lekcję w grupie z trenerem. Zapewniam was, że on na pewno bardzo dobrze was poinstruuje i nawet jeśli robicie to pierwszy raz, to po niedługim czasie będzie wam szło świetnie!

Zimą z kolei kilka razy w tygodniu możecie spotkać tam “Foczki i Morsy Wodne”! Nie no nie te zwierzęta, tylko mieszkańców kąpiących się tam w zimnej wodzie. Może sami chcielibyście spróbować? Na samą myśl o zimnej wodzie nie jest nam przyjemnie, ale podobno warto! Dla zdrowia, ale i dla doświadczenia, bo w końcu nie przekonamy się, póki nie spróbujemy!

Na tym kończy się nasza wycieczka, jeśli jednak chcecie dojść do miejsca startu, to polecam wam iść od wake’a prosto do lasku, obok osiedla (poprowadzi was tam ścieżka), idąc tym laskiem dojdziecie na ul. Sokolą, a już potem tylko idźcie do końca i przejdźcie chodnikiem do Leśniczówki.

Uważam, że taka forma wycieczki jest bardzo ciekawa, jeśli chcemy odkryć nowe miejsca, lub atrakcje, ale i dla każdego kto ma zamiar spalić trochę kalorii ;D.

Informacje:
Trasa: ok. 3 - 4 km
Leśniczówka: Bagno 6, 05-110 Jabłonna
Wake Family: Granitowa 116M, 05-101 Trzciany

Autoką opracowania jest Michalina Zotov, która zajęła I miejsce w konkurskie „Moje wędrówki po powiecie legionowskim”.

Galeria zdjęć